Pierwsza sobota ferii a Paula zamiast w końcu wziąć się za naukę do matury, wstała o 11, obejrzała jakieś powtórki Na wspólnej ( swoją drogą ciekawy serial :D ), pomalowała paznokcie i obejrzała film Dziennik Bridget Jones. Hura! Maturka na 100%. Mniejsza... od jutra się uczę! ;>
Mój dzisiejszy lakier to blady odcień zieleni. Można by pomyśleć, że mięta. Ale chyba jednak nie :) Nie jestem humanistą, żeby określać odcienie kolorów- więc po prostu ZIELONY :) W tej chwili mam jeszcze na nich wzorek, ale dla Was na sam początek przygotowałam surową wersję mani. Podziwiajcie ten kolor! A jutro (jeśli nie zapomnę zrobić zdjęć) pokażę Wam jak można jeszcze bardziej upiększyć takie cudo ;>
Przepraszam za skórki :( Jestem zła na siebie i na nie, że nie potrafię poprawić ich stanu :(
Świetny kolorek!
OdpowiedzUsuńby-jenny.blogspot.com
zapraszam do siebie w wolnej chwili! :)
O jej uwielbiam kształt paznokcia w migdał ! Ja nie wiem ja długo musiałabym zapuszczać paznokcie żeby osiągnąć taki kształt ... ; [
OdpowiedzUsuńhaha no spełniasz :) o matko co to jest za lakier ???? Genialny, taki pistacjowy, powiedz że to jakaś tania siecióweczka ;(
OdpowiedzUsuńszkoda że nie wiesz bo naprawdę bardzo mi się podoba :<
UsuńŚliczne masz pazurki ;D
OdpowiedzUsuńpiękny pistacjowy kolor :)
OdpowiedzUsuńSkórki ujebłaś :)
OdpowiedzUsuńCzytaj posta leniu! :D
UsuńPrzeczytałam, ale i tak ujebłaś :D
UsuńPodoba mi się !
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolorek. Taki delikatny jak jak na zieleń. ;)
OdpowiedzUsuńsliczny kolor:D
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor!
OdpowiedzUsuńMuszę się zaopatrzyć w taką limonkę :)
Piękny kolor! taki niespotykany
OdpowiedzUsuńpiękny, wiosenny kolor. Właśnie takiego szukam :)
OdpowiedzUsuń