Hej! Dzisiaj pierwszy raz wybrałam się w trasę do miasta autem, bez instruktora obok! :D Lekki stresik miałam, bo byłam zdana tylko na siebie.. Nikt za mnie by nie wcisnął hamulca ;p Na szczęście, wszystko poszło dobrze i nikomu nic nie zrobiłam xD Jechał ze mną tato, bo to jego podwoziłam i oczywiście nie obyło się bez marudzenia :D No ale taki już jest ;)
Muszę się tylko przyzwyczaić do innego samochodu niż suzuki i będzie git :D
źródło: grafika google |
Przy okazji się trochę opaliłam :D
źródło: loveit.pl |
A wy co dzisiaj robiliście? ;)
Jutro plażing smażing nad jeziorkem, także do jutra wieczorem! ;))
Prawko.... awww! ;D Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńhehe mnie tata uczy jezdzic i marudzi na każdym kroku :D ale cóż może przez to sie naucze dokładnie:D
OdpowiedzUsuńJa na prawko muszę jeszcze chwile poczekać. ;]
OdpowiedzUsuńJa mam możliwość zrobienia prawa jazdy,ale jednak wole by pieniądze zostały przeznaczone na lepszy aparat z obiektywem na urodziny.Prawo jazdy jeszcze mogą trochę poczekać :>
OdpowiedzUsuńJuż po fakcie, ale mimo to - udanego leżingu, plażingu, smażingu :D
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Ci - prawo jazdy dopiero przede mną:)