poniedziałek, 11 czerwca 2012
Lekki dołeczek
No i co? Kolejny oblany. Sierota ze mnie -,- Chyba sobie to po prostu oleję. -,- Takich głupot się czepiać. Mam nadzieję, że przez moje pyskowanie nie wydałam na siebie wyroku ;/
Żeby nie było, że bez pozytywnego akcentu to kilka zdjęć:
Dzisiaj miałam oprócz tego pisać próbną maturę z matematyki. Właśnie dostałam wiadomość od przyjaciółki, że dobrze że nie pisałam bo była trudna. W ośrodku spotkałam tez kumpla z klasy, który śmiał się że sor K. nas zabije za nieobecność :D Trudno, maturę mam za rok, zdążę poćwiczyć ;)
Okej, nie zanudzam. Do następnego!
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Śliczne leginsy we wzór kwiatowy ^^
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie ;)
ajj tam matura! trzeba żyć.;d
OdpowiedzUsuń